Mieszkańcy Krakowa mają powody do dumy z kulinarnego dorobku swojego miasta. Zagęszczenie restauracji, barów, kawiarni i pubów jest większe, niż w innych rejonach kraju. Kraków słynie z tego, że można tu wpaść w trans: wychodząc rano w piątek na kawę i przenosząc się kolejno na lekkie drugie śniadanie, lunch połączony z wernisażem, kolację z wystawą plakatów, po koncert niszowego zespołu z nocną przekąską i smakowitymi nalewkami, można obudzić się w poniedziałek rano, znów na kawie… Poniżej przedstawiamy kilka naszych ulubionych miejsc i zapraszamy do przeżycia krakauerskiego transu.

Obwarzanki, bajgle, precle to wbrew pozorom to trzy różne wypieki! Obwarzanki, królujące obecnie na ulicach Krakowa w niewielkich, przeszklonych wózkach, mają kształt skręconego pierścienia. Najpierw są wstępnie gotowane - czyli obwarzane, posypywane solą, przyprawami i ziarnami, a następie pieczone. W najnowszej wersji bywają też posypane tartym serem. Od 2010 roku są chronione prawem, jako tradycyjny produkt i wolno je wypiekać tylko w Krakowie i Wieliczce. Choć przecież i wcześniej czynione były próby opatentowania wypieku przywilejem wydanym przez Jana Olbrachta z 1496 który zezwalał, by obwarzanki mogli piec tylko piekarze krakowscy. Zatem w Warszawie kupimy jedynie podróby. Należy nabywać te błyszczące i rumiane egzemplarze, blade są gumowate. 

W Wadowicach w 1920 roku, w urzędniczej rodzinie Karola i Emilii z  Kaczorowskich Wojtyłów, przyszedł na świat syn Karol. W 1938 roku rozpoczął studia a Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Jagielońskiego, związał się ze Studiem Dramatycznym (w czasie Dni Krakowa 1939 wystąpił w spektaklu Kawaler księżycowy). W 1942 roku wstąpił do Konspiracyjnego Seminarium Duchownego w Krakowie, a święcenia kapłańskie otrzymał w 1946 r. W czasie wojny pracował w kamieniołomie Zakrzówek. W dwanaście lat później został biskupem, po dalszych ośmiu – arcybiskupem metropolitą, w 1967 kardynałem, zaś 16 października 1978 roku, jako pierwszy Polak -papieżem. Jako pierwsze zakomunikowały o tym rodakom Siostry Serafitki. Pierwsza papieska msza na Błoniach w 1979 roku zgromadziła 2 miliony ludzi.